Po pierwotnej decyzji Twittera o zawieszeniu konta prezydenta Donalda Trumpa na 12 godzin i pogróżkami o trwałym zawieszeniu konta jeśli nie usunie on wskazanych treści obecnie z podobnymi działaniami ruszył Instagram i Facebook.

Mark Zuckerberg, który przez ostatnie 4 lata nie miał problemu z generowaniem dużego ruchu z tytułu tweetów Trumpa, ogłosił w poście na blogu, że „ryzyko umożliwienia Prezydentowi dalszego korzystania z naszych usług w tym okresie jest po prostu zbyt duże „i w rezultacie” przedłużamy blokowanie jego kont na Facebooku i Instagramie w nieskończoność, a przynajmniej przez co najmniej kolejne dwa tygodnie, aż do zakończenia pokojowego przekazania władzy.”

„W ciągu ostatnich kilku lat pozwoliliśmy zgodnie z naszymi własnymi zasadami korzystać prezydentowi Trumpowi z naszej platformy czasami usuwając treści lub oznaczając jego posty, które naruszają nasze zasady. Zrobiliśmy to, ponieważ uważamy, że opinia publiczna ma prawo do jak najszerszego dostępu do wypowiedzi politycznych, nawet kontrowersyjnych. Ale obecny kontekst jest zasadniczo inny, obejmujący wykorzystanie naszej platformy do podżegania do gwałtownego powstania przeciwko demokratycznie wybranemu rządowi.”