Włoska policja uderzyła w globalnego giganta logistycznego DHL, zajmując 46,8 miliona euro w ramach śledztwa dotyczącego domniemanych oszustw podatkowych związanych z podatkiem VAT. Jak wynika z dokumentów prokuratorskich, firma miała nie tylko unikać płacenia należnych podatków, ale także łamać przepisy pracownicze, pozbawiając najniżej zarabiających pracowników ubezpieczenia społecznego. To kolejny cios dla DHL – w 2021 roku w podobnej sprawie zajęto 20 milionów euro od DHL Supply Chain.
Sprawa, która wstrząsnęła opinią publiczną, ujawnia mroczną stronę działalności wielkich korporacji. „Najgorsze jest to, że ci, którzy zarabiają najmniej, są najbardziej poszkodowani. Jeśli takie praktyki stosują bogate firmy, czego możemy oczekiwać od małych przedsiębiorców?” – pytają retorycznie komentatorzy. Prokuratura zarzuca DHL świadome omijanie przepisów, co pozwoliło na wygenerowanie ogromnych zysków kosztem państwa i pracowników.
To już drugi raz w ciągu kilku lat, gdy włoskie organy ścigania podejmują działania przeciwko DHL w tej samej sprawie. W 2021 roku śledztwo ujawniło podobne nadużycia, co zakończyło się konfiskatą milionów euro. Teraz stawka jest jeszcze wyższa, a skala problemu każe zadać pytanie: jak długo jeszcze takie praktyki będą uchodzić na sucho? „To nie tylko oszustwo finansowe, ale też cios w zaufanie do wielkich firm” – podkreśla ekspert ds. podatków.
DHL na razie nie skomentowało sprawy, ale presja rośnie. Włoskie władze zapowiadają dalsze dochodzenie, a opinia publiczna domaga się surowych kar dla winnych. Czy ten skandal wpłynie na wizerunek i działalność firmy na świecie? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – takie afery rzucają cień na korporacyjną odpowiedzialność.
Źródło:Reuters.com